Inaczej kojarzony pod nazwą witamina B8. W naszym organizmie tworzony jest głównie w mózgu i wątrobie, ale dostarczamy go także z zewnątrz. Stosuje się go również w przypadku walki z różnymi schorzeniami, jak np. cukrzyca, PCOS czy problemami z układem nerwowym. Na co może pomagać nam inozytol? Kiedy warto go suplementować?
Jak działa inozytol?
Przede wszystkim wspiera działanie układu nerwowego. Poprawia samopoczucie i nastrój, zmniejsza odczuwanie stresu i dodaje energii. Z tego powodu jest również składnikiem energy drinków.
Istotnie wpływa na poprawę pracy układu pokarmowego, zapobiega zaparciom, poprawia stan skóry i włosów.
Inozytolem powinny zainteresować się Panie, które starają się o dziecko, gdyż zwiększa on szansę na zajście w ciążę.
Stosowanie go w przypadku PCOS pomaga uzyskać i uregulować owulację, a także poprawia wrażliwość tkanek na insulinę, która bardzo często idzie w parze z PCOS.
Kobiety cierpiące na silny zespół napięcia przedmiesiączkowego, powinny sięgnąć po inozytol, ponieważ łagodzi on jego objawy.
Duże dawki inozytolu wykazują korzystne działanie w przypadku schorzeń neurologicznych, np. schizofrenii czy depresji.
W jakich produktach znajdziemy inozytol?
W żywności znajduje się on w owocach (np. cytrusy, melon), ale także w warzywach m.in. nasiona roślin strączkowych, produktach zbożowych, jajkach i rodzynkach.
Jakie dawki inozytolu powinniśmy dostarczać do organizmu?
Zapotrzebowanie na tę witaminę wynosi około 1 g/dobę. Z żywności jesteśmy w stanie je pokryć, dlatego też niedobory zdarzają się rzadko. Z uwagi na korzystny wpływ inozytolu i jego zastosowanie w różnych chorobach, poleca się zwiększyć dawkę od 2 do 4 g/dobę. Inozytol nie kumuluje się w tkankach naszego organizmu. Jego nadmiar jest usuwany z moczem, dlatego też nie należy obawiać się jego przedawkowania.
mgr Dorota Dziuryk