Dużo ćwiczę, mało chudnę. Dlaczego?

Dużo ćwiczę, mało chudnę. Dlaczego?

Ruch jest obok odpowiedniej diety jedną z najlepszych recept na odchudzanie. Jednak bardzo często możemy zaobserwować, że nawet intensywny wysiłek fizyczny, nie idzie w parze z lepszymi efektami. Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego pomimo intensywnej aktywności wskazówka wagi nawet nie drgnie? Otóż dlatego, że we wszystkim potrzebna jest równowaga.

Mechanizm błędnego koła.

Niestety metabolizm organizmu jest bardzo indywidualną kwestią. Wpływa na niego sposób naszego żywienia, aktywność fizyczna, a także rodzaj naszej pracy, stres czy uwarunkowania genetyczne. Musisz wiedzieć, że niskokaloryczna dieta połączona z treningiem o wysokiej intensywności, odbierana jest przez nasz organizm jako sytuacja stresowa.

Dlaczego?

Mała ilość kalorii dostarczona z zewnątrz (czyli brak paliwa do pozyskania energii), powoduje wzrost wydzielania adrenaliny. To ona mobilizuje wątrobę do uwolnienia glukozy (tam jest jej magazyn, w postaci glikogenu). Wzrost poziomu glukozy, automatycznie powoduje wyrzut insuliny, która wiąże ją i wprowadza do komórek. Spalanie tkanki tłuszczowej zostaje zablokowane. Po co ruszać zapas tłuszczu, skoro komórka właśnie dostała transport glukozy? ;)). Przy tym wszystkim na skutek stresu, wydziela się także kortyzol, który istotnie wpływa na pracę tarczycy (narząd odpowiedzialny za ogólną przemianę materii), powodując nieprawidłowości w jej funkcjonowaniu.

Niestety dodatkowo małe spożycie węglowodanów, jeszcze bardziej nasila problemy w pracy tarczycy, często powodując objawy niedoczynności. Należą do nich: uczucie zimna, zmęczenie, senność, wypadanie włosów, osłabienie paznokci, sucha i szorstka skóra. Nasza motywacja zaczyna spadać, bo nie widzimy efektów mimo ogromnych starań. Niedoborowa dieta dodatkowo przyczynia się, do powstawania niedoborów witaminowo – mineralnych, przez co ostatnie, o czym nasz organizm myśli to odchudzanie. W tym momencie za wszelką cenę będzie dążył do równowagi.

Czy to oznacza, że nie powinniśmy ćwiczyć?

Nie. Chodzi o to, że w tym wszystkim trzeba zachować balans. Jeśli ćwiczysz po to, by schudnąć, rób to z głową. Duże zmęczenie i osłabienie spowodowane dużą ilością treningów, wcale nie oznacza, że efekty będą lepsze. Postaw na 3 treningi tygodniowo, o umiarkowanej aktywności i zacznij zdrowo się odżywiać. Jedz regularnie, zbilansowane posiłki, najlepiej od 4 do 5, w których dostarczysz wszystkich niezbędnych składników odżywczych. Nie wiesz jak to zbilansować? Udaj się do specjalisty. Dietetyk pomoże Ci dopasować idealną dietę dla Ciebie, a trener pokieruje w kwestii treningowej.

Już niedługo na naszej stronie ruszy sklep, w którym będziecie mieli możliwość kupienia e – booków, dotyczących właśnie odpowiedniej diety i aktywności fizycznej. Jeśli już teraz potrzebujecie pomocy, to na naszej stronie dalej macie możliwość wykupienia pakietu treningowego łącznie z dietą. Nasi doświadczeni specjaliści na pewno Wam pomogą.

mgr Dorota Dziuryk

Zostaw odpowiedź